Jeśli zastanawiacie się gdzie we Włoszech w których miejscach należy uważać oraz na co zwrócić uwagę planując na przykład nocleg w 2026 roku, to mamy dla Was ciekawy raport. W poniższym artykule dowiesz się jakich miejsc unikać, gdzie Włosi czują się najmniej bezpiecznie i gdzie według nich zagrożenie jest największe. Wszystko oparte jest o nowy raport Unipolu, oto najniebezpieczniejsze miejsca we Włoszech według Włochów.
Bezpieczeństwo we Włoszech
Bezpieczeństwo we Włoszech oczami Włochów pokazuje nam gdzie są aktualnie największe problemy i obawy jeśli chodzi o zagrożenia wśród mieszkańców kraju.
Raport Unipolu „Sicurezza sociale e microcriminalità” z tego roku na temat bezpieczeństwa pokazuje w ciekawy sposób to co może się nam przydać podczas wycieczki do Włoch w 2025 i 2026 roku – oczywiście jest to subiektywna ankieta przeprowadzona na reprezentatywnej próbie w lipcu 2025 roku. Nie należy jej pomijać ani ignorować. Oto co stwierdził raport.
Najnowsze dane dotyczące poczucia bezpieczeństwa Włochów pokazują wyraźnie, że mieszkańcy dużych metropolii czują się mniej bezpiecznie niż reszta kraju. W niektórych włoskich aglomeracjach, aż 7 na 10 osób odczuwa ryzyko w przestrzeni publicznej nawet w ciągu dnia. Na poziomie ogólnokrajowym 75% Włochów uważa parkingi, w metropoliach odsetek ten jest jeszcze wyższy i wynosi 76%. Największe poczucie niebezpieczeństwa mają mieszkańcy Neapolu (82%), Werony (79%), Turynu (79%) i Mediolanu (77%). Najlepiej jest w Bari (62%). Jak widać, kradzieże czy też rozboje są tam dość uciążliwe wśród Włochów i to pewnie takie sytuacje windują wynik.
Kolejnym miejscem na czarnej liście mieszkańców Włoch są peryferia miast. Średnia włoska to 75%, ale w obszarach metropolitalnych wynik rośnie do 79%. Najniebezpieczniej według Włochów jest na suburbiach takich miast jak Werona (86%), Rzym (83%), Mediolan (80%) i Neapol (80%). Najbezpieczniej według Włochów jest w Bari (67%). Nieco lepiej jest w parkach, gdzie niepokój stwierdza 74% badanych – najgorzej jest w Weronie (85%), Mediolanie i Bolonii (po 80%), najbezpieczniej w Cagliari (63%)
Jak widać jeśli chodzi o najniebezpieczniejsze miejsca we Włoszech według samych Włochów, królują miejsca na uboczu, ciemne, ale i nie tylko, także centra miast dostają za swoje.
Najgorsze? Tłok. W tłumie najłatwiej znikają telefony, portfele, a czasem i poczucie kontroli – mówi nam Alessandro, mieszkaniec Mediolanu.
Włosi czują się bezpiecznie w swoim otoczeniu w ciągu dnia. Ogółem w dzień bezpiecznie czuje się 84% ankietowanych, jednak aż 24% badanych w Mediolanie i 20% w Neapolu wskazało, że w dzień również czuje się niebezpiecznie.
W nocy jest zdecydowanie gorzej. Średnia dla kraju to już tylko 60% ankietowanych uważających, że w nocy jest bezpiecznie. Już w miastach takich jak Werona, Neapol, Bolonia i Mediolan niebezpiecznie nocą czuje się połowa lub prawie połowa (49%) badanych. Nocami najbardziej obawiają się wychodzić… przedstawiciele pokolenia Z, a najmniej Millenialsi.
Za główną przyczynę wzrostu przestępczości we Włoszech wskazywana jest niekontrolowana imigracja. Średnia dla kraju to aż 32% wskazań. W Weronie jako główną przyczynę niekontrolowaną imigrację wskazuje aż 52% badanych, we Florencji 45%, a w Mediolanie 41%. Kolejne przyczyny to również spadek roli wychowawczej rodziny wskazywany przez 27% ankietowanych i słaba kontrola władz i służb wskazywana przez 25%.
Ważnym wnioskiem płynącym z raportu jest również wzorst młodzieńczej przestępczości oraz to, że mieszkańcy uważają że egzekwowanie przepisów prawa jest niewystarczające. Tylko w Neapolu i Cagliari za wystarczające uznało je odpowiednio 51 i 57% ankiegowanych. Najbardziej niezadowoleni z reakcji władz na przestęczość są mieszkańcy Werony (64%), Florencji (62%), Bari (59%) oraz Rzymu (55%).
W jakich miejscach jest najmniej niebezpiecznie?
No dobra, a gdzie na liście będzie jednak bezpieczniej? Nigdzie. Najlepsze wyniki są w centrach miast. Średnio tylko 64% Włochów uznaje te miejsca jako niebezpieczne oraz 68% mieszkańców dużych włoskich miast. Najlepiej jest w Bari i Cagliari, gdzie centra miast uznawane są za niebezpieczne tylko przez 59% mieszkańców.
Najgorzej niestety w Mediolanie (tu: mieszkańcy nie czują się bezpiecznie w Mediolanie) i w Neapolu (po 72%). Niewątpliwą genezą, takiego stanu rzeczy jest zapewne kwestia kieszonkowców, rozbojów i drobnych kradzieży w centrach, gdzie turyści niestety są narażeni na tego typu przestępstwa. W Mediolanie aż 80% tego typu przestępstw popełnianych jest przez imigrantów.
Poczucie bezpieczeństwa w dużych miastach na północy i Neapolu jak widać pozostawia wiele do życzenia, tłumy ludzi, duża ilość turystów jak widać potęguje problem. Bardziej bezpieczne według Włochów wydają się po pierwsze miasta na południu Włoch a po drugie mniejsze miejscowości. Bari i Cagliari konsekwentnie prezentują niższe poczucie zagrożenia, co może wynikać z mniejszej skali urbanizacji, wolniejszego tempa życia i bardziej lokalnego charakteru społeczności.
Włoskie metropolie za to zaczynają mówić jednym głosem:
Nie czujemy się bezpiecznie.
Powiązane wpisy:
Bergamo pogoda w kwietniu. Czy warto jechać? Temperatury
Msze święte w Bergamo. Godziny mszy Bergamo 2025
Jezioro Garda z Bergamo, jak dojechać. Dojazd z miasta i lotniska
Gdzie kupić IO Viaggio? Punkty sprzedaży Mediolan Bergamo
Gdzie zostawić bagaż w Mediolanie? Przechowalnia bagażu cena
Jarmark Bożonarodzeniowy Mediolan 2024. Kiedy jest i jaka data?
Jak dojechać z lotniska Mediolan Malpensa na Bergamo? Sposoby
Czy jest miejski Sylwester w Bergamo w 2025? Gdzie jest?