Czy w Mediolanie jest bezpiecznie? Na co uważać w Mediolanie?

Jedno z najmniej bezpiecznych miast we Włoszech, problemy z przestępczością, kieszonkowcy? Czy jest to prawdą? Czy Mediolan jest bezpieczny i jak wygląda bezpieczeństwo w Mediolanie w 2024 roku. Czy należy się czegoś obawiać i które dzielnice są niebezpieczne w Mediolanie. To wszystko się dowiecie z poniższego artykułu. Czy Mediolan jest bezpieczny?

Jeśli planujecie wycieczkę do Mediolanu możecie mieć obawy ze względu na bezpieczeństwo w tym mieście i to jak postrzegane jest ono w Polsce. Czy więc należy obawiać się kradzieży, kieszonkowców i rozbojów w Mediolanie? Sprawdziliśmy dane i mamy dla Was wnioski z tego jak Mediolan w 2024 roku jest bezpieczny.

Zacznijmy jednak od statystyk ogólnych. Na 100 000 mieszkańców w Mediolanie przypada 6 991 zgłoszonych przestępstw w ciągu roku. Z tego 3 900 stanowią napady i kradzieże (statystyki na rok 2023 z danych MSW), według tych danych Mediolan jest na szczycie listy najmniej bezpiecznych miast we Włoszech. W Mediolanie jest zdecydowanie mniej bezpiecznie niż w Bergamo.

bezpieczenstwo w mediolanie
Carabinieri zazwyczaj stacjonują przy najważniejszych atrakcjach Mediolanu

Oto też lista czego się obawiać w Mediolanie i jak zapobiec ewentualnym problemom. Zacznijmy od podstawy czyli od kradzieży i kieszonkowców w Mediolanie.

 

Kradzieże i kieszonkowcy w Mediolanie

3871,3 spraw  / 100 000 mieszkańców w 2023 roku

Zestawienie najmniej bezpiecznych krajów pod kątem kradzieży kieszonkowych ustawiło Włochy na 1 miejscu. Czy w Mediolanie kradną? Mediolan to jedno z mniej bezpiecznych miejsc jeśli chodzi o kradzieże i kradzieże kieszonkowe w całych Włoszech.

Głównie należy uważać w najbardziej zatłoczonych miejscach. Gdzie można spodziewać się kradzieży w Mediolanie? Głównie są to miejsca turystyczne: Piazza Duomo, Galleria Vittorio Emauele II, Milano Centrale, zatłoczone uliczki Naviglio czy Via Dante oraz okolice centrum.

Pamiętajcie także o pilnowaniu swoich toreb podczas obiadu czy w komunikacji zbiorowej. Torby czasami lepiej zostawić w przechowalni, a plecaki w wielkim tłumie lepiej trzymać z przodu ciała. W tłumie uważajcie podwójnie.

Jak będziecie wystarczająco uważać to nic złego Wam się nie stanie i nic nie stracicie.

Poniżej znajdziecie oszustwa (które stanowią część z 622,1 spraw  / 100 000 mieszkańców w 2023 roku)

Metoda na bransoletkę i hakunamatata

Kolejnym oszustwem przed którą należy mieć się na baczności jest słynne w Mediolanie i we Włoszech (już nie tylko) rozdawanie bransoletek szczęścia, które nachalny obywatel ubrany egzotycznie stara się ubrać na rękę turystom, a zwłaszcza turystkom. Mówi on, że bransoletka jest za darmo, jednak po chwili chce za nią pieniądze. Jeśli zerwiecie bransoletkę agresywny wyłudzacz żąda za jej zniszczenie pieniędzy.

Zazwyczaj wokół jednego oszusta kręci się paru dodatkowych do pomocy i zastraszania. Możecie ich spotkać głównie na Piazza Duomo, Carabinieri w zasadzie udają, że ich nie widzą i ignorują.

Fałszywe petycje

Chodząc po ulicach Mediolanu, zwłaszcza pod Castello Scorzesco możecie napotkać „wolontariuszy” zbierających na jakiś cele, czy to na wojnę na Ukrainie, walkę z narkomanią czy inne tragiczne elementy świata w jakim żyjemy.

Zazwyczaj taki wolontariusz mówi, że każda wpłata jest mile widziana, ale pokazuje na kartce, że ludzie zazwyczaj dają minimum 20 EUR (co łaska, nie mniej niż 20 EUR, heh). Prawdopodobnie sama fundacja być może istnieje, ale pieniądze w dużej części nie trafiają w dane miejsca tylko do organizacji lub oszustów. Nie dawać pieniędzy, wspierać online sprawdzone fundacje.

PANIE, to mój obraz!

Kolejnym oszustwem, jest podsuwanie nieuważnym turystom, którzy na przykład idą tyłem i łapią kadr jakiejś atrakcji – obrazów i grafik leżących na ziemi pod nogi. Tak by mogli je podeptać. Wtedy to taki zbulwersowany artysta żąda satysfakcji w postaci 50 EUR za podeptane dzieło sztuki. Co robić? Zignorować.

Na co jeszcze uważać w Mediolanie?

Czy Mediolan jest bezpieczny

Według statystyk podanych przez https://lab24.ilsole24ore.com/ w 2023 roku w Mediolanie (zamieszkałym przez 1 358 420 osób) na 100 000 mieszkańców było:

  • 2,4 zgłoszeń zabójstw
  • 38,2 zgłoszeń pobić
  • 923,2 zgłoszeń szkód
  • 0,3 zgłoszeń pożarów lasów
  • 68,7 zgłoszeń związanych z narkotykami
  • 70,9 zgłoszeń związanych z przestępstwami komputerowymi
  • 0 zgłoszeń związanych ze stowarzyszeniami organizacji mafijnych.

Jak widać po ostatniej danej kury z dowcipu miały rację. We Włoszech nie ma żadnej mafii, jednak niestety jest przestępczość. W Mediolanie rocznie zgłasza się prawie 7 000 przestępstw na 100 000 mieszkańców. Ile pozostaje niezgłoszonych? Nie wiadomo.

Pamiętajcie jednak, że przezorny jest ubezpieczony – i nie powinno się Wam nic stać jak zachowacie dużo zdrowego rozsądku. Mediolan to duże i szalone miasto ale wciąż względnie bezpieczne na tle innych miejsc na świecie.

autor

Szukasz informacji o Bergamo i Lombardii?

Jestem Stefano, jestem autorem tego bloga. Od 15 lat podróżuje po Włoszech. Dlatego stworzyłem dla Wasbloga poświęconego Bergamo, Mediolanowi i okolicom z moimi doświadczeniami. Na tej stronie postaram się podzielić z Wami praktycznymi informacjami na temat atrakcji, zwiedzania, pogody czy transportu w Bergamo, Mediolanie i ogólnie Lombardii. Dziękuje, że tutaj jesteście!

Zapraszam do kontaktu kontakt@mediolanbergamo.pl (For cooperation please contact me at kontakt@mediolanbergamo.pl) Do zadawania pytań praktycznych zapraszam na FB