Wyjazd do Włoch własnym samochodem to dość rzadko spotykany sposób spędzania wakacji ale są turyści, którzy z Polski wybierają się do Włoch samochodem. Częstą obawą posiadaczy aut jest kwestia kradzieży samochodów we Włoszech. Czy we Włoszech kradną samochody? Jakie samochody kradną we Włoszech? Jak się zabezpieczyć i na jakie kradzieże uważać jadąc własnym samochodem do Włoch? Podpowiadamy czy kradną auta we Włoszech i jak nie dać się okraść.
Czy we Włoszech kradną samochody? Jak najbardziej! Jeszcze jak! Kradzieże samochodów we Włoszech od kilkunastu lat stale się nasilają. Według włoskich danych od 2013 roku łupem złodziei we Włoszech padło około 1 550 000 pojazdów z czego, według artykułu newsauto.it, odzyskanych zostało tylko 609 tysięcy. Według włoskich danych z 2023 roku Włochy są krajem na który przypada największy wskaźnik kradzieży aut na 100 000 mieszkańców wśród wszystkich krajów Europy.
W 2023 roku liczba kradzieży aut wzrosła kolejny raz z rzędu. W sumie w ubiegłym roku odnotowano 131 679 kradzieży samochodów. Mowa oczywiście o zgłoszonych przypadkach kradzieży pochodzących z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Ogółem liczba kradzieży może być wyższa jeśli dodamy do tego kradzieże, których nie zgłoszono. Liczby te równają się średnio blisko 361 przypadków kradzieży aut dziennie.
Do największej liczby kradzieży aut we Włoszech dochodzi w Kampanii, Lacjum, Apulii oraz w Lombardii w której leżą interesujące nas Bergamo oraz Mediolan. Najbezpieczniej jest w miejscach takich jak Molise, Trydent, Umbria i Dolina Aosty.
Jakie samochody kradną we Włoszech?
Włoskie drogi są jakie są. Każdy kto miał możliwość przejechania się lub przejścia po włoskich ulicach zauważył pewnie, że najpopularniejsze auta we Włoszech to niewielkie samochody najmniejszego segmentu A, które dobrze radzą sobie na wąskich uliczkach włoskich miast. Siłą rzeczy właśnie takie auta są najczęściej kradzione we Włoszech.
W 2023 roku pierwszą piątkę najczęściej kradzionych samochodów otwierał Fiat 500L, a następnie Lancia Ypsilon, Fiat Punto, Fiat 500 i Fiat Panda. Ten ostatni był najczęściej kradzionym autem we Włoszech z liczbą 12 571 skradzionych egzemplarzy. Kradzione są też Smarty. Wśród SUV-ów zagrożone są Jeep Compass, Peugeot 3008, Jeep Renegade czy Fiat 500X. Kradzione są też elektryki, motocykle i skutery.
Oznacza to, że warto uważać na pojazdy które bierzemy z wypożyczalni. Nie znaczy to też, że we Włoszech nie kradnie się większych aut. Te również padają łupem złodziei ale jest ich po prostu mniej i popyt na nie jest mniejszy.
Ostatnimi czasy popularne we Włoszech stają się nie tyle kradzieże całych aut co kradzież części z zaparkowanych pojazdów, które po prostu są rozmontowane na parkingu. Giną wówczas koła, katalizatory, reflektory czy pasy przednie.
Jak uważać na kradzieże we Włoszech?
Do kradzieży samochodów we Włoszech dochodzi często. Jeśli zależy nam na tym, by auto nie zostało skradzione najlepszym rozwiązaniem jest nie parkowanie go na ulicy na publicznie dostępnych miejscach parkingowych tylko korzystanie ze strzeżonego parkingu hotelowego. Jeśli już parkujemy w niestrzeżonym miejscu warto stanąć w zasięgu kamer i w miejscu dobrze oświetlonym.
Poza tym możemy zabezpieczyć się w GPS czy blokadę kierownicy lub skrzyni biegów by utrudnić kradzież auta.
We Włoszech nie zostawiamy żadnych wartościowych przedmiotów w samochodzie tak by nie zwracały uwagi z zewnątrz. Laptop, torba, plecak czy nawet ładowarka lub pozostawiona w aucie niewielka gotówka może sprowokować osobę, która okradnie lub ukradnie nasze auto.
Kradzieże należy zgłaszać na policję ale po statystykach widać że włoska policja nie odnajduje ponad połowy skradzionych aut.
Podsumowanie: czy we Włoszech kradną samochody? Tak, Włochy są krajem z największą liczbą kradzieży samochodów na 100 000 mieszkańców wśród wszystkich krajów Europy. We Włoszech kradnie się całe auta, części samochodowe oraz po prostu kradnie pozostawione w nich przedmioty. Do kradzieży sprowokować może nawet kilka euro pozostawionych w widocznym miejscu w pojeździe.
Polecamy również: